Szwadron Toporzysko

w barwach Pułku 3 Strzelców Konnych im. Hetmana Polnego Koronnego Stefana Czarnieckiego

Stowarzyszenie Kawaleria - Organizacja Pożytku Publicznego - nr KRS: 0000350813

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6

Pułk 3 Strzelców Konnych

Historia Pułku 3 Strzelców Konnych Read More

Nabór

Zapraszamy w nasze szeregi Read More
  • 1

11 LISTOPADA

(treść i format artykułu zgodny z oryginałem)

Dzień 11 listopada - Święto Niepodległości, w tym roku obchodzone było w Krakowie bardzo uroczyście. W dniach od 10 do 12 listopada odbyło się wiele akademii, spotkań i towarzyszących im imprez. Nie zabrakło w niektórych również udziału delegacji naszego Koła Pułkowego. Przede wszystkim delegacja Koła Pułkowego z Dowódcą i Pocztem Sztandarowym złożyła hołd Marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu w krypcie pod Srebrnymi Dzwonami na Wawelu, a następnie udała się

do Domu Marszałka J. Piłsudskiego na Oleandry, gdzie odbyła się uroczystość nominacji do stopnia

 generała brygady, najstarszego z legionistów, liczącego sobie 98 lat, Edmunda Mieczysława Jastrzębiec Stróżanowskiego. Aktu powyższego w imieniu Prezydenta RP. dokonał gen. dyw. Świałowiec. Była to naprawdę bardzo wzruszająca uro-

czystość. W tym samym dniu ta sama delegacja Pułku wzięła udział w pożegnaniu 5 Pułku Strzelców Podhalańskich, a następnie we Mszy Św. w ich intencji. Ta uroczystość była raczej smutna, gdyż 5 Pułk Podhalański, jako taki, przestał istnieć, a tym samym stacjonować w Krakowie.

W dniu następnym wachm. Paweł Jackiewicz reprezentował 3 PSK biorąc udział wraz z Konną Drużyną Harcerską podczas przekazania po zakończeniu remontu Kopca Józefa Piłsudskiego"Mogiły Mogił”, ludności Krakowa. Nie zabrakło również kontaktu z młodzieżą, gdyż znów delegacja 3 PSK w mundurach odwiedziła Szkołę Podstawową im. Edukacji Narodowej w Krakowie, gdzie zapoznali młodzież z historią 3 PSK i udziałem pułku w wojnie obronnej 1939 roku. Mundury i szable nadawały spotkaniu swoistego znaczenia. Nie kompletna byłaby relacja ze święta Niepodległości, gdyby zostały pominięte dwa, doskonałe' zorganizowane biegi myśliwskie. Jeden przez kluby jeździeckie, drugi przez drużyny harcerskie. Naturalnie, choć nie konno, ale też braliśmy udział w tych imprezach. Piękny to był widok 9rlu goniących za lisem jeźdźców na krakowskich Błotniach zwłaszcza, że i Amazonki i Panowie "'Pokazywali wysoki kunszt jeździecki. Najwięcej jednak cieszył nas fakt, że święto 11 listopada wróciło wreszcie do swej właściwej rangi - święta Pańswego!

Wspierają nas