TAKIEGO WOJSKA JUŻ NIE BĘDZIE
(treść i format artykułu zgodny z oryginałem)
Przybyli ułani do Grudziądza.
Prawie 120 ułanów reprezentujących wszystkie pulki kawalerii polskiej gościł Grudziądz 14 i 15 sierpnia. Uroczysty bankiet, który odbył się w miniony poniedziałek wieczorem w kasynie oficerskim przy ul. Chełmińskiej był znakomitą okazją do towarzyskich spotkań, wspomnień, wspólnego śpiewania ułańskich piosenek. co roku dochodzi do niecodziennych, wzruszających spotkań kolegów, którzy po pól wieku wyznaczonym zawiłymi drogami historii znów znaleźli się w Grudziądzu.
Kiedy uczestniczący we wszystkich 7 grudziądzkich zjazdach kawalerzystów Zdzisław Bystrzanowski spotkał będącego na zjeździe po raz drugi Stanisława K. Bilińskiego z Waszyngtonu radości nie było końca. Obaj z tego samego rocznika, spotkali się po 56 latach od czasu, gdy służyli w 2 Pułku Szwoleżerów Rokitniańskich.
- Co teraz czujemy ? Proszę napisać, że ucałowaliśmy się jak para czułych kochanków !
Oświadczyli wprost ba ogródek. S.K. Biliński poformował przy okazji, że reprezentuje w Grudziądzu grupę 15 ułanów z Waszyngtonu (strzelców konnych), jest też w tym gronie jeden szwoleżer i artylerzysta konny. - Tylko ja mogłem przyjechać do Polski - oświadczam - ale wszyscy są duchem wraz ze mną w Grudziądzu, w tym szczególnym dla nas miejscu na ziemi ...
Kiedy jeden z kawalerzystów wyrecytował na rozpoczęcie bankietu długą kolędę ułańską kończąc słowami: „takiego wojska już nie będzie nikt nie wątpił w prawdziwość tych słów.
Kawalerzyści, którzy wystąpili w mundurach, a także w cywilu - z wciąż nienaganną prezencją i manierami, imponujący - mimo podeszłego wieku kondycją i odpornością wciąż zachwycają grudziądzan darzących ułanów wielkim sentymentem.
W miniony wtorek przed uroczystym otwarciem wystawy eksponatów z Sali Rycerskiej kościoła św. Anny w Warszawie przekazanych grudziądzkiemu muzeum odbyła się oficjalna z udziałem przedstawicieli władz wojewódzkich i miejskich oraz duchowieństwa, podczas której prezes Duszpasterstwa Weteranów Kawalerii i Artylerii Konnej w Warszawie rotmistrz Józef Hlebowicz oświadczył . Przekazujemy Grudziądzowi zbiory niezwykłe, nie pochodzące z zakupu, lecz powierzone nam przez kawalerzystów z Polski, USA, Anglii, Kanady, będące najcenniejszymi pamiątkami ich młodości. Jesteśmy ostatnim pokoleniem jazdy polskiej i stworzenie tego zbioru potraktowaliśmy jako naszą służbę na rzecz przyszłych pokoleń.
J. Hlebowicz przekazał na ręce zastępcy dyrektora muzeum Jadwigi Jana Drozdowskiej replikę błogosławienstwa papieża Jana Pawła II którego Ojciec Święty udzielił kapelanowi ks. rektorowi prałatowi Tadeuszowi Uszyńskiemu oraz weteranom kawalerii i artylerii konnej Wojska Polskiego zgrupowanemu w Duszpasterstwie.
Jadwiga Drozdowska wręczyła wieloletniemu opiekunowi i współtwórcy zbiorów Sali Rycerskiej - rotmistrzowi z 3 Pułku Strzelców Konnych Antoniemu Ławrynowiczowi pamiątkowy medal wybity z okazji 100-lecia zbiorów muzeum grudziądzkiego.
Wystawę w pałacu Opatek na pewno zobaczyć. Zebrano na niej część atrakcyjnych eksponatów przekazanych z Warszawy. m. in. Oryginalne patenty oficerskie, świadectwa. mundury medale, odznaczenia. fotografie, szable oficerskie nawet siodło. Zbiór i zewidencjonowała i pokierowała jego przeniesieniem do Grudziądza Anna Wajler, poświęcając temu przedsięwzięciu wiele czasu i żmudnej pracy. Pod jej właśnie opieką zbiory pozostawać będą w grudziądzkim muzeum.
MARYLA RZESZUT
„GAZETA POMORSKA” z dnia 17.08.95 r.