V Jeździeckie Mistrzostwa Polski Harcerzy ZHR I ZHP .
(treść i format artykułu zgodny z oryginałem)
W Dniach 28-30 maja 1999 r. odbyły się w Toporzysku k. Jordanowa — zorganizowane przez Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej Zarząd Okręgowy Małopolska oraz Zarząd Klubu Sportowego ,Bór” V Jeździeckie Mistrzostwa Harcerzy ZHR i ZHP W Komitecie Honorowym ze strony Koła Żołnierzy 3 PSK znaleźli się pani Danuta Jacobson — Lubieniecka oraz mjr Roman Witek.
Na program zawodów złożyły się: ujeżdżanie koni, skoki, próba terenowa (cross), władanie szablą (militari), konkurs ,Koń - samochód”. W przerwach zawodów: start balonu na ogrzane powietrze, pokazy wyszkolenia żołnierzy, występy zespołów artystycznych, wielka loteria fantowa.
Zawody swą obecnością zaszczycili: Przewodniczący Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej — Hrn. Feliks Borodzik, posłowie na Sejm RP Wojciech Hausner i Jacek Tworkowski, starosta powiatu suskiego -- Andrzej Pająk, wójt gminy Jordanów — Stanisław Pudo, burmistrz miasta Jordanowa — Zbigniew Kołat. Ze strony Koła Żołnierzy 3 PSK — pani Danuta Jacobson-Lubieniecka, mjr mgr Roman Witek, mjr Włodzimierz Jastrzębski z rodziną ppor. Tadeusz Kwiecień. Gospodarz zawodów hm. Dariusz Waligórski jak zawsze zadbał o to, aby zawody na jego włości „Toporzysko - Folwark”, gdzie działa Klub Sportowy „BÓR” wypadły jak najlepiej tak od strony organizacyjnej samych zawodów jak i zapewnienia gościom wszelkich wygód cielesnych i duchowych.
Mszę św. w trzecim dniu zawodów na otwartym polu odprawił, obecnie już jako kapelan Wojska Polskiego w stopniu podporucznika ks. Maciej Kozicki. W zawodach wzięły udział następujące kluby jeździeckie:
(nie mamy tej listy)
W pięknej scenerii krajobrazowej prężyli się młodzi jeźdźcy — dziewczęta amazonki we frakach, białych bryczesach, półcylindrach, ostrogach, pełna gracja chłopcy w strojach wojskowych i harcerskich w rogatywkach o otokach amarantowych i żółtych, wypieszczone konie, ufryzowane grzywy i ogony, słowem piękno doskonałego widoku zespolonej bryły młodej kobiety i mężczyzny na cudownym stworzeniu, któremu na imię koń. Również pięknie wypadły pokazy wyszkolenia żołnierzy oraz występy zespołów artystycznych dzieci i młodzieży z okolicznych szkół nagradzane gromkimi brawami.
W ceremonii zamknięcia zawodów odbyło się uroczyste wręczenie nagród będące uwieńczeniem przebytych zmagań jeźdźców i koni. Wśród bardzo wielu nagród ufundowanych przez najrozmaitsze podmioty, związki, organizację, zrzeszenia itp. Znalazły się również nagrody ufundowane przez panią Danutę Jacobson Lubieniecką / 2 kryształowe wazony / oraz przepięknej urody „PEGAZ” (rzeźba w mosiądzu) — dar Koła Żołnierzy 3 PSK Nagrody wręczali: organizatorzy sędziowie i zaproszeni goście.
Zawody zakończyła wielka loteria fantowa. Do wygrania był przepięknej urody konik (kucyk), stanowiący główną nagrodę loterii, będący przedmiotem adoracji zgromadzonych gości szczególnie dzieci i młodzieży. I tu zaskakujący „werdykt” kucyka wylosował jego ofiarodawca. Ażeby było jeszcze ciekawiej, kucyka odkupił od właściciela jeden z miłośników koni przekazując go nieodpłatnie gospodarzowi zawodów hm. Dariuszowi Waligórskiemu. Poszczęściło się też pani Danucie Jacobson Lubienieckiej, która wygrała koszulę męską nr 45 i ks. Maćkowi Kozickiemu, który wygrał rękawiczki do jazdy konnej.
mjr Roman Witek