KOCK - 60 ROCZNICA BITWY GENERAŁA F. KLEEBERGA
(treść i format artykułu zgodny z oryginałem)
Jesień już Ziemia kocka złoci swoje krajobrazy i otula je mgłą — zadumą
Cicha, zamyślona tuli mogiły bohaterów z tamtych dni, dni męczeństwa i chwały.
Wśród wielu mogił na kockiej ziemi jest jedna, szczególna, mogiła gen. Fr, Kleeberga, wodza ostatnich, regularnych wojsk II Rzeczpospolitej. Zwycięsko prowadził On swoich żołnierzy od Brześcia do Kocka. Był dla nich uosobieniem honoru i godności. był makiem nadziei.
Jednak, gdy trzeba było miał odwagę wziąć odpowiedzialność za „Ostatni rozkaz". W niedługi czas potem wyraził zdecydowaną ostatnią wolę:
„chcę być pochowany wśród moich żołnierzy, w Kocku"
I tak ukołysani legendą śpią On i Jego rycerze razem, wiecznym snem sprawiedliwych w kockiej ziemi, a ona otula boże męki na ich grobach złotym runem jesieni. białymi welonami babiego lata i czerwienią jarzębin jak dojrzałymi kroplami krwi.
Dziś, po latach otaczamy ich groby życzliwą pamięcią i modlitwą to, że „Ani z soli, ani z roli, ale z tego co ich bolało wyrośli"' na najpiękniejszych synów ziemi nad Wisłą synów narodu szlachetnego szczepu królewskiego, który kiedyś na wołanie papieża pośpieszył aby ratować chrześcijańską kulturę Europy Dziś. w sześćdziesiątą rocznicę bitwy pod Kockiem stają oni wszyscy przed nami:
siłacze ojczystej sprawy, nieugięci stróże granic ojczymy, filary potężne ojczystego nieba i ducha narodowego, silne. szumne orły białe, pelikany karmiące naród wolności spragniony, ile krwi braterskiej — bohaterskiej trzeba było, aby wolność tysiącletniego narodu obronić?
Czy możemy dzisiaj być nieświadomi tej daniny?
Czy wolno nam jej dzisiaj nie cenić, nie rozumieć, nie okazywać za nią wdzięczności?
Wszak „Pamięć jest cechą ludzi szlachetnych”.
Ile warty jest naród, który nie zapuszcza swoich korzeni w te ofiarne i życiodajne zdroje?
Czy możemy o tym nie myśleć?
Czy wolno nam o tym nie mówić?
Jeśli my zamilkniemy, to kamienie wołać będą na kockiej ziemi, świętej nemi, ziemi świętej świętością krwi na niej i dla niej przelanej.
Józef Obroślak
dyrektor Domu Kultury
Im Księżnej Anny z Sapiehów Jabłonowskiej w Kocku